niedziela, 29 września 2013

Śniadanie do łóżka #117: Herbaciana jaglanka ze śliwkami


Dzisiejsze śniadanie przebiegało w niecodziennej i trochę nerwowej atmosferze. Zamiast leniwego posiłku w łóżku, od 7 rano szalałam w kuchni, aby wyrobić się na Jesienne śniadanie z Trójmiejską solniczką, które było organizowane w ramach Kulinarnego Szlaku Gdyni. Jedzenie przygotowywane przez dwa dni zniknęło z prędkością światła, ale o tym napiszemy ze Śliwką wkrótce..

Za to w trochę mniej szalone poranki polecam śniadaniowy przepis na rozgrzewającą jaglankę. Kaszę ugotowałam w korzennej herbacie, ale oczywiście można ją także ugotować w mleku, czy wodzie. Przyprawiłam ją miodem, ponieważ nie potrafię sobie odmówić odrobiny słodyczy, a sama kasza jest bardzo zdrowa i warto ją jeść. Więcej zaletach kaszy jaglanej wspominałam już w tym wpisie.
Jaglanka utrzymana jest w jesiennym klimacie, bowiem jej najważniejszym dodatkiem są korzenne śliwki. Myślę, że z innymi owocami np. jabłkami, czy brzoskwiniami byłoby równie smacznie, więc przepis można śmiało modyfikować przez cały rok!

Herbaciana jaglanka ze śliwkami/1-2 porcje
  • szklanka kaszy jaglanej
  • 2 szklanki zaparzonej herbaty (zielonej/korzennej) lub wody
  • goździk
  • kawałek kory cynamonowej
  • strączek kardamonu
  • szczypta soli
  • łyżka miodu
  • Sos śliwkowy:
  • kilka śliwek (100-150 g)
  • łyżka zaparzonej herbaty lub wody
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 2 goździki
  1. Na patelnię wsypujemy kaszę jaglaną i przyprawy. Prażymy na małym ogniu kilka minut, aż przyprawy zaczną wydzielać zapach. Kaszę z goździkami, korą cynamonową i kardamonem przekładamy do rondelka, zalewamy 2 szklankami herbaty lub wody i stawiamy na małym ogniu.
  2. Kaszę gotujemy (według wskazówek na opakowaniu) aż wchłonie wodę, a na jej powierzchni pojawią się pęcherzyki. W zależności od jakości kaszy będzie to trwało od 5 do 15 minut.
  3. W tym czasie do drugiego rondelka wrzucamy przepołowione śliwki bez pestek. Dodajemy łyżkę herbaty lub wody, cukier trzcinowy, goździki i cynamon. Dusimy przez kilka minut, aż śliwki zmiękną.
  4. Ugotowaną kaszę mieszamy z miodem i nakładamy do miseczki lub przekładamy do wysokiego naczynia i miksujemy blenderem na "pudding".
  5. Kaszę podajemy z ciepłymi śliwkami i sosem, który powstał w trakcie gotowania owoców.
Tosia

11 komentarzy:

  1. Zachwycająca!
    Mogę się wprosić na takie śniadanie...?

    OdpowiedzUsuń
  2. Musiało być pyszne i bardzo rozgrzewające :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pycha! Podoba mi się bardzo!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam jaglaną na słodko! patent z herbatą bardzo fajny

    OdpowiedzUsuń
  5. jaglanka na herbacie?Ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ aromatyczna jaglanka :D czuję że mi posmakuje!

    OdpowiedzUsuń
  7. jaglanka kojarzy mi się tylko z blogami śniadaniowymi:P

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna, herbaciana...ciekawi mnie

    OdpowiedzUsuń
  9. co bedzie dobre zamiast śliwek ? mogę dodać winogrona albo jabłko ? nic mi nie pasuje, bo śliwki to jednak mają ten fajny kwaśny posmak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tej porze roku, zamiast śliwek proponuję jabłko/gruszkę/żurawinę lub suszone owoce :)

      Usuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...